Na początku października w Woskrzenicach na tamtejszym ogrodzeniu kościelnym zawiesiliśmy baner z hasłem, którego treść można odczytać na zamieszczonym powyżej zdjęciu. Dni, które miały nadejść potwierdziły, że te słowa były prorocze. Zarówno ks. Tomasz, jak i jego świeccy współpracownicy z Zespołu Misyjnego zgodnie stwierdzili, że Słowo Pana z każdym dniem coraz bardziej otwierało i przemieniało słuchaczy. Co więcej, cuda dokonywały się nie tylko w sercach tamtejszych parafian, ale również samych członków Zespołu Misyjnego.

Z dnia na dzień coraz więcej mieszkańców przychodziło na nauki misyjne. Od środy (31.10) do niedzieli (04.11) liczba uczestniczących ukształtowała się na poziomie sześciuset osób… każdego dnia! To oznacza, że realnie w Misjach brało udział ponad 75% mieszkających na stałe parafian!

Pomimo, że Misje trwały aż osiem dni, a osoby przychodzące codziennie na wieczorne spotkania spędzały w kościele nawet po cztery godziny, w niedzielę dało się słyszeć z ust wielu parafian stwierdzenia: „Szkoda, że to już koniec”. Ilość złożonych deklaracji abstynenckich oraz pisemnych świadectw, które otrzymaliśmy w ostatnich dniach również potwierdza, jak bardzo owocne były te szczególne rekolekcje.

Ks. Tomasz prowadzący te Misje wyraża wdzięczność wszystkim Siostrom i Braciom ze Wspólnoty Jednego Ducha za pomoc w przygotowaniu i przeprowadzeniu Jubieluszowych Misji Ewangelizacyjnych w Woskrzenicach. Dziękuje również innym osobom głoszącym świadectwa, które nie należą do WJD tzn. aktorowi Dariuszowi Kowalskiemu i Gutkowi Badalskiemu oraz Tomkowi Jezuitowi i jego dwóm wokalistkom z Terespola za oprawę muzyczną. Serdczne podziękowania kierowane są również do tych, którzy podjęli post i modlitwę w intencji tego dzieła.