O tym, że Słowo jest żywe i skuteczne mogli przekonać się uczestnicy kursu Emaus, który po raz pierwszy zorganizowała działająca od niespełna dwóch miesięcy Szkoła Nowej Ewangelizacji Diecezji Siedleckiej. Kurs, który odbył się w dniach 08-10.01. br. w Domu Rekolekcyjnym w Nowym Opolu /k. Siedlec, prowadzili ewangelizatorzy z drohiczyńskiej SNE pod przewodnictwem ich opiekuna tj. ks. Roberta Grzybowskiego.

W rekolekcjach wzięło udział niemal 50 osób z różnych wspólnot z diecezji siedleckiej. Najliczniejszą reprezentację miała Wspólnota Jednego Ducha z Siedlec, której członkowie angażują się w działalność siedleckiej SNE.

Treści wspomnianego kursu skupione są wokół dwóch uczniów Jezusa, którzy po śmierci swojego nauczyciela opuszczają Jerozolimę i zmierzają w kierunku wsi Emaus. W czasie drogi spotykają człowieka, w którym później rozpoznają Jezusa. Mistrz tłumaczy im pisma, a serca uczniów zaczynają płonąć.

Podobne doświadczenie stało się udziałem uczestników kursu, którzy poznając Słowo Boże rozpalali swe serca. Odkrywali Słowo, które jest światłem i ma moc zmieniać życie i uzdalniać uczniów do bycia głosicielami Dobrej Nowiny. To wszystko działo się w ciągu trzech weekendowych dni, wypełnionych nauczaniem, modlitwą i dynamikami przewidzianymi przez twórców kursu.

Dla wielu osób Słowo stało się na nowo istotnym i codziennym towarzyszem życia. W wielu uczestnikach kurs wzbudził na nowo głód Słowa, które jest pokarmem słodkim jak miód. Wielu na nowo odnalazło pokój i odwagę dzięki zrozumieniu, że Słowo może być ich orężem do walki z szatanem i jego zakusami. O owocach kursu, w swoich świadectwach mówili jego uczestnicy już w niedzielę po uroczystej eucharystii. Jednak teraz, gdy ziarno Słowa zostało zasiane na przygotowany grunt serc, owoców kursu można oczekiwać jeszcze więcej.