Kolejny dzień naszej posługi głoszenia Bożego miłosierdzia rozpoczęliśmy od jutrzni i pożywnego śniadania. O godz. 9.45 rozpoczęliśmy celebrację Eucharystii w kaplicy ośrodka duszpasterskiego w Okunince, który na te dni stał się nasza bazą. W homilii ks. Tomasz wyszedł od faktu terrorystycznego zamachu, który miał miejsce dzień wcześniej w Nicei. Kaznodzieja zauważył, że takie wydarzenia obnażają głęboki lęk i brak poczucia bezpieczeństwa, które obecne są w sercach społeczeństw żyjących bez wyraźnego odniesienia do Boga. Nawet jeśli ktoś uważa się za wierzącego, ale nie ma osobistej relacji ze Zmartwychwstałym Panem nie jest zdolny obronić się przed lękiem, który wywołuje terroryzm, choroba, bankructwo czy śmierć – mówił ks. Tomasz. Dlatego jesteśmy nad Jeziorem Białym, by pokazać, że „ jak napisał w Pierwszym swoim Liście św. Jan Ewangelista „prawdziwa miłość usuwa lęk”. Nie głosimy Jezusa dlatego, że inni nie mają wiary, lecz dlatego, że my ją mamy – spuentował dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji.
Po Eucharystii, umocnieni Słowem Bożym i darem Komunii św. wyruszyliśmy ponad pięćdziesięcioosobową grupą w orszaku na główną ulicę miejscowości wypoczynkowej oraz na plażę, by zwiastować Bożą miłość obecnym tam urlopowiczom. Reakcje były zasadniczo pozytywne. Nawet cieszyliśmy się, że tegoroczna aura nie była upalna, gdyż wprawdzie plaża była pusta, to jednak brak deszczu i ponad dwudziestostopniowa pogoda pozwoliły urlopowiczom na odbywanie długich spacerów, dzięki czemu mieli czas na rozmowy z nami. Wielkie zainteresowanie wzbudzały wśród odpoczywających w Okunince nasze dwa białe namioty. Na jednym umieściliśmy napisy „Darmowe porady prawne”, a na drugim „Przebadaj serce za darmo”. Szczególnie do drugiego „gabinetu” zaglądało sporo osób, gdyż widzieli w jego wnętrzu ubranego na biało, a nie w sutannę doktora Tomasza, co bynajmniej nie było kłamstwem, gdyż ksiądz Tomasz jest doktorem.
Ponieważ powyższa relacja pisana jest po południu, dlatego piątkową ewangelizację planujemy zakończyć Wieczorem Chwały poprowadzonym przez siedlecką Wspólnotę Jednego Ducha.
Zostaw komentarz